5 europejskich plaż wartych uwagi | SUMMER TIME

’Przychodzi’ całkiem niespodziewanie…. taki dzień, w którym powracasz do miłych chwil swojego życia. U mnie ten dzień pojawił się dzisiaj, powróciłam do moich wspomnień wakacyjnych. Siedzę i przeglądam zdjęcia z moich małych wielkich podróży. Marzę o tych ciepłych plażach, słońcu, lazurowej wodzie. Nie mogę się napatrzeć na te widoki. Pomyśleć, że w tych krajach, które zwiedziłam nadal jest ciepło ( z wyjątkiem Kołobrzegu ), podczas gdy w Polsce marznę leżąc pod kocem. Poniżej przedstawię Wam 5 europejskich miejscowości, które warto odwiedzić w wakacje 2016. Mnie w każdym z tych miejsc zauroczyło coś innego….

MIEJSCE 5

Na miejscu piątym znalazł się Neum. Jedyne miasto w Bośni i Hercegowinie z dostępem do Morza Adriatyckiego. Neum ma rozwiniętą bazę turystyczną. Posiada ponad 5000 miejsc noclegowych dla turystów. Niestety występują tutaj PLAŻE KAMIENISTE. Widoki są cudowne, fali brak, ponieważ plaża znajduje się w kantonie hercegowińsko-neretwańskim. Plaże niestety są bardzo wąskie (do 15 metrów szerokości) i wybetonowane. NOCNE ŻYCIE jest wesołe, dużo pubów nocnych, muzyka raczej regionalna, wstęp wolny dla wszystkich. W wielu barach znajduje się karaoke.

MIEJSCE 4

Czwarte miejsce według mnie zajęła polska plaża znajdująca się w Kołobrzegu. Kołobrzeg to miasto położone na Pomorzu Zachodnim, u ujścia rzeki Parsęty, nad Morzem Bałtyckim. Ponad 3 lata temu plaże w tej miejscowości zostały poszerzone, piasek jest miły w dotyku i ma kolor kremowy. Plaże są duże, więc spokojnie znajdziemy tam miejsce idą na plażę po południu. Wzdłuż wybrzeża rozciąga się promenada, na której znajduje się pełno restauracji. NOCNE ŻYCIE w Kołobrzegu niestety nie zachwyca. Na plaży w sezonie znajduje się jedna lub dwie dyskoteki (dla młodych osób). W mieście natomiast jest jedna (przynajmniej tak mi się wydaje) i nazywa się SIXTO – KLIK.


MIEJSCE 3 

Na miejscu trzecim znalazła się bułgarska plaża – Słoneczny Brzeg (Sunny Beach). Jest to kurort leżący u wybrzeży Morza Czarnego. Jest to największy i najbardziej popularny kurort Bułgarii. Jeśli chodzi o samą plażę, to niestety bez rewelacji, piasek nie przypomina 'naszego bałtyckiego’. Właściwie to bardziej ŻÓŁTY żwir niż piasek. W sezonie plaże są dość wąskie i przepełnione. Jeśli natomiast chodzi o ŻYCIE NOCNE to zdecydowanie polecam to miejsce. Dyskoteki (ORANGE DISCO KLIK), kluby, restauracje, parki rozrywki i zespoły hotelowe z basenami oświetlają po zmroku całe wybrzeże. W okolicy znajdują się 2 aquaparki.

MIEJSCE 2

Tolo miejscowość letniskowa w Grecji, we wschodniej części Peloponezu. Położona w samym sercu Zatoki Argolidzkiej charakteryzuje się spokojnym, bardzo ciepłym morzem i długą plażą (RÓWNIEŻ WĄSKĄ), ciągnącą się wzdłuż całej miejscowość. Plaża znajduje się tuż przy ulicy, mimo to widoki zapierają dech w piersiach. Piasek również nie zachwyca :/. Małe wysepki 'pływające na wodzie’ nadają taki klimat…mmm. Co do NOCNEGO ŻYCIA dużo knajpek znajdujących się przy głównej ulicy, typowych klubów raczej mało.

MIEJSCE 1

Miejsce według mnie najlepsze, to Callela. Miejscowość znajdująca się na wybrzeżu Costa Brava w Hiszpanii. Nie widziałam jeszcze tak pięknej miejscowości… pod każdym względem. Duże, piaszczyste (UWAGA, piasek parzy w stopy), szerokie plaże. Lazurowa woda, bardzo klarowna. Dno bardzo dobrze widoczne. Wzdłuż plaży znajduje się promenada, a kawałek dalej sklepiki i restauracje. Na wybrzeżu Costa Brava ŻYCIE NOCNE trwa non stop. Klubów, dyskotek i barów jest tam wystarczająco dużo. W każdą noc tam spędzoną można spokojnie odwiedzić 2/3 różne kluby jak nie więcej…Gorąco polecam.

NIC DWA RAZY SIĘ NIE ZDARZA, ALE SĄ TAKIE CHWILE, KTÓRE CHCIAŁOBY SIĘ PRZEŻYĆ JESZCZE RAZ.

13 thoughts on “5 europejskich plaż wartych uwagi | SUMMER TIME

  1. Potrzeba mi było czegoś takiego! Widok tych pięknych miejsc, słońce, ciepełko. O wiele lepiej się wtedy patrzy na tę niewdzięczną aurę za oknem. Przygnębiająco pochmurne niebo i brak słońca to zdecydowanie nie jest pogoda idealna dla mnei dlatego czekam z niecierpliwością na lato!

    Pozdrawiam! i zapraszam na Mówiąc Słowami

  2. Z Costa Brava zdecydowanie mogę polecić plaże w Llret de Mar. Miasteczko podzielone jest na dwie części – tę bardziej dyskotekową, rozrywką i tę spokojną. To samo jest z plażą.

    Plaża w Kołobrzegu, to jedna z brzydszych jakie wiedziałam nad polskim morzem… Zdecydowanie już wolę plażę na Helu czy w Sianożętach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *