Moje top 5 celów, które zrealizuję w maju!

„To był maj, pachniała Saska Kępa szalonym, zielonym bzem. To był maj,gotowa była ta sukienka i noc się stawała dniem”. Co prawda nie wiem kiedy noc się stanie dla mnie dniem, pewnie nieprędko, ale zapach bzu czuję już wszędzie! Szczególnie intensywnie podczas dzisiejszej, majówkowej trasy rowerowej! Kilka dni temu postanowiłam sobie wytyczyć REALNE cele, które chcę zrealizować w tym pięknie pachnącym miesiącu. Od kilku lat planuję sobie „zadania” na cały rok. Wytyczam je wraz z końcem roku, bądź tak jak to zrobiłam w tym roku – na początku stycznia. Na początku 2020 roku zrobiłam mapę marzeń, która z przyczyn oczywistych w całości się nie spełni, choćby moje plany podróżnicze, ulegną dużym zmianom. Dlatego postanowiłam sobie ułatwić zadanie i wyznaczyć 5 celów, które będę realizować w danym miesiącu. Zawsze 5! Ani mniej, ani więcej.

Dlaczego miesięczne cele, a nie roczne?!

Pewnie jesteście ciekawi dlaczego wytyczyłam sobie cele tylko na miesiąc? Otóż dlatego, że krótsze czasowo cele są łatwiejsze w realizacji. Lepiej zaplanować coś na miesiąc niż na rok, rok to mimo wszystko dużo czasu. Spójrzcie na te przykłady: przeczytam 20 książek w rok, rok to dużo czasu, ale 20 książek to też nie mało. Ile stron powinna mieć jedna książka? To również bardzo ważne. Lepiej sobie postanowić, że chce się przeczytać 2 książki w miesiącu. Jest to łatwiejszy do ogarnięcia przez nas okres czasu, dokładnie wiemy ile i w jakim okresie czasu chcemy przeczytać. Nasz cel musi być realny (A NIE: „chcę słonia w trampkach”) oraz atrakcyjny (żeby się szybko nie zdemotywować). Wracając do książki, warto założyć sobie, że książka powinna mieć przynajmniej 300 stron. PRZYKŁAD:

Cel: przeczytać 2 książki w maju.

Czas trwania: 31 dni.

Liczba stron: od 300 do 400.

Moje TOP 5 celów na MAJ!

Przeczytać książkę o dowolnej tematyce, ale nie związanej z dietetyką (mój kierunek studiów). Z racji tego, że jestem teraz na etapie pisania pracy magisterskiej, bardzo dużo czasu poświęcam tematom związanym z żywieniem, dlatego chcę, aby książka do nich nie nawiązywała. Cel: przeczytać książkę, liczba stron ok. 300-400, czas trwania: 31 dni.
Napisać rozdział pracy magisterskiej – cel. Czas trwania: 31 dni, liczba stron: ok. 50-60. Wystarczy, że będę pisać po dwie strony dziennie i gotowe!
Stosować się do zaleceń zawartych w kalendarzu „fit MAJ z @maalwinixx”. W połowie kwietnia postanowiłam zrobić sobie swój własny kalendarz. Kwiecień się skończył, a on został w całości zapełniony! Dlatego stwierdziłam, że w maju również taki zrobię, świetnie mnie mobilizuje taki plan działania. W kalendarzu zaznaczyłam sobie 5 istotnych dla mnie punktów, które mam robić każdego dnia (pić 1,5 wody dziennie, czytać bądź uczyć się języka przez godzinę, podjąć dowolną aktywność fizyczną – 45 minut, odżywiać się zdrowo i nie spożywać słodyczy). Cel: wypełniać sumiennie kalendarz i stosować się do niego, czas trwania: 31 dni.
Podjąć współpracę z firmą XYZ i tutaj niestety nie mogę Wam zdradzić co to za firma, ale gdy tylko się ten podpunkt spełni to Was o tym poinformuję. Na ten moment jestem na dobrej drodze nawiązania kontaktu z ową firmą. Plan działania już mam opracowany…. Cel: nawiązać wymarzoną współpracę, czas trwania: 31 dni.
Zmniejszyć masę ciała o 4-5 kg. Zdecydowanie w tym podpunkcie pomoże mi trzymanie się zaleceń, które sobie rozpisałam w kalendarzu na maj. Na ten moment udało mi się zrzucić już dobre 3 kg (w kwietniu). #staystrong & #pijdużowody ! Cel: zmniejszyć masę ciała o 5 kg, czas trwania: 31 dni.

Fit MAJ z @maalwinixx – zapraszam Was do dołączenia! Stąd możecie pobrać mój kalendarz, zadbajmy o nasze zdrowie razem! PS. Pamiętajcie o oznaczeniu mnie na instagramie. 🙂

Facebook

Google+

5 thoughts on “Moje top 5 celów, które zrealizuję w maju!”

I jak tam realizacja celów? Udało się zrealizować każdy cel z maja? Jak tam czerwiec? Mój plan na codzienną jogę nie zawsze jest zrealizowany w pełni, ale nieraz sobie odpuszczam.

Odpowiedz