Wybierając kosmetyki do pielęgnacji ciała czy twarzy stawiam przede wszystkim na naturalność i delikatność. Na swojej skórze wypróbowałam już niejedną markę – na rynku pojawiły się takie produkty, które w pełni satysfakcjonowały moje „makijażowe” potrzeby, ale zetknęłam się również z takimi, które tworzyły zupełnie niepożądane efekty. Wiadomo, każda z Nas chce, aby kosmetyczne poprawki, jakich dokonujemy, cieszyły nie tylko Nasze oczy. Jednak musimy liczyć się z kosztami, kiedy patrzymy na kosmetyki z tak zwanych wyższych półek. 😃
Jakiś czas temu dostrzegłam wiele inspiracji na Instagramie, związanych z marką Annabelle Minerals, ze względu na ich popularność i bardzo pozytywny odbiór wśród klientek, postanowiłam, że sama również skorzystam z tych produktów. Z całej oferty, jaką składa firma, wybrałam:
Primer, Puder glinkowy – znajdziecie go TUTAJ
Podkład mineralny rozświetlający; odcirń GOLDEN FAIR – znajdziecie go TUTAJ
Cień mineralny NOUGAT – TUTAJ
Z ręką na sercu, mogę polecić właśnie tę markę dziewczynom, które lubią czuć się kobieco, a zarazem naturalnie. Co prawda nie skończyła się Nam jeszcze zima, ale sądzę, że Annabelle Minerals sprawdzi się dobrze o każdej porze roku. Myślę, że warto jest również zwrócić tutaj uwagę na cenę, ponieważ produkty są naprawdę wysokiej jakości, a ceny bardzo przystępne dla każdej kieszeni.
POZDRAWIAM,
Malwa
Słyszałam dużo dobrego na temat tej marki i kusi mnie, by spróbować.
Trochę się boję, że produkty mogą być " za delikatne" – lubię mocne krycie i matowienie.
Ale kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana 🙂
Świetny post i wspaniałe zdjęcia! 🙂
Zapraszam również do mnie, kochana!
http://loveshinny.pl
Co to za kwiatki, które są na Pani zdjęciach?? Bardzo cikawe posty.
Pozdrawiam.
Uwielbiam tę firmę, sama jestem obsesyjną klientką wszelkich stron z kosmetykami mineralnymi i wegańskimi. Świetny post i miłej zabawy z Anabelle.
http://mlle-isabelle.blogspot.com/
Polecam AMki wszystkim z całego serca 🙂
Naturalne kosmetyki uwielbiam, aktualnie posiadam Lily Lolo i jestem zachwycona. Chętnie wypróbuję tych kosmetyków bo na temat tej marki słyszałam wiele dobrego.
Przyznam się, że bałam się minerałów strasznie. Aż w styczniu w końcu zdecydowałam się na zakup Annabellek i cholernie żałuję że tak długo zwlekałam z tym 🙂
Marka jest świetna! 🙂
Super post, świetnie napisane!
Zapraszam również do mnie kochana ;*
http://loveshinny.pl
AM to naprawdę świetna marka. Bardzo fajne, przemyślane kosmetyki i do tego w bardzo dobrej cenie (w porównaniu do jakości) 🙂
Ostatnio zaczęłam zastanawiać się nad minerałami, bo wszystkie podkłady przybierają u mnie dziwne kolory… Puder glinkowy też wygląda ciekawie!