Hej! 
Od dłuższego czasu dręczy mnie temat poruszony w tytule dzisiejszego posta. Gdzieś, kiedyś spotkałam się z opinią, że amator fotografii (typowy laik) nie może wykonać ładnych jakościowo zdjęć. Zastanawiam się tylko jak to jest, że ludzie wypowiadają przeciwko sobie takie samosądy. Wkładają wszystkich do przysłowiowego – jednego wora. Osobiście znam więcej niż 10 osób, które są fotografami bez ukończonej szkoły fotograficznej, studiów na tym kierunku czy zdanego kursu. Radzą sobie świetnie, spełniają się, ba nawet żyją z realizacji swoich pasji, robią to, co zawsze chcieli robić, to co LUBIĄ! Dlaczego zatem niektórzy ludzie są tak okrutni i potrafią wydawać takie opinie, nie wiem. Myślę, że jest to temat niewytłumaczalny. Dzięki prowadzeniu bloga poznałam wiele osób zajmujących się robieniem zdjęć, zarówno amatorów jak i profesjonalistów……
Sesje odbywały się w plenerze, w studio jak i w naszych mieszkaniach. Powiem Wam, że kompletnie nie rozróżniłabym fotografa amatora od (nie)amatora, gdybym wcześniej nie porozmawiała z tymi ludźmi. Sądzę, że opinia dotycząca amatora i robieniu przez niego 'słabej jakości’ zdjęć wypłynęła z ust profesjonalisty. Jak wiadomo nikt kończący studia nie chce być porównywany do osoby, która robi to samo nie mając 'papierka’. Uważam, że akurat w tej dziedzinie można się doskonale wykształcić bez ukończenia studiów. Jeśli chodzi o jakość zdjęć to nie widziałam różnicy między nimi. Uważam zatem, że fotograf amator ma prawo, a nawet obowiązek wykonywać sesje zdjęciowe, jeśli to lubi, a ludzie lubią z nim współpracować i są zadowoleni z efektów. Zapraszam Was do mojej 'amatorszczyzny’ – poniżej! Dajcie znać czy efekty naszej rodzinnej współpracy Wam się spodobały. 
Poniżej podlinkuje Wam kilka profili fotografów (amatorów), których działania śledzę od dłuższego czasu, bądź konta osób z którymi współpracowałam:
Kesja Jędrzejczyk- KLIK, Julia Szklarek – KLIK, Mateusz Strelau – KLIK
Moim zdaniem jest duża różnica miedzy zdjęciami wykonanymi przez profesjonalistę a przez amatora, tak samo jak jest różnica między daniem podanym przez kucharza – profesjonalistę, a panią Jadzię z Mleczaka. Moim zdaniem chodzi przede wszystkim o doświadczenie. Profesjonaliści wiedzą, co należy doświetlić (twarze), jak wypełnić tło i jakie ustawienia wybrać, aby zdjęcia były interesujące, a nie zwykłe.
Myślę, że to kwestia wyrobienia, ale niektórzy amatorzy chwycą aparat i mają po prostu do tego talent 🙂
Piękne zdjęcia! Ważne, aby robić to, co się lubi. Nie zawsze musi być perfekcyjnie. :p
https://szyszka-pisze-blog.blogspot.com/2019/01/5-najbardziej-zachwycajacych-miejsc-w.html
Kwestia w tej sprawie jest prosta, jeśli ktoś przyłoży się to każdy może zrobić dobre zdjęcie, chęci i zapału do popracowaniu z sprzętem i wszystko możliwe.
Nieraz widziałam lepsze zdjęcia laików od fotografów z papierkiem. Uważam, że fotograf to nie kurs a serce. Jeśli robisz to od serca to wszystko staje się piękniejsze. A twoje zdjęcia są cudowne. Sama bym chciała takie od laika. Pozdrawiam, pisanepedzlem
Ja jestem fotografem amatorem i juz wiele razy spotkałam się z formułowaniem,że jakościowo nie będą moje zdjęcia. Tak naprawdę nie liczy się sprzęt tylko umiejętności! 🙂
Jeśli ktos to lubi robić,niech uczy sie caly czas i się cieszy z tego 🙂
Uważam dokładnie tak samo, sama jestem fotografem amatorem, uwielbiam to robić kocham moje zdjęcia, prawda nie każde zdjęcie wychodzi świetne, ale tak ma chyba każdy i amator, i profesjonalista. Gorąco pozdrawiam, Paulina
Sądzę, że jak ktoś kocha to co robi to nie ma znaczenia czy ma papierek czy nie. Tak jak może być świetny kucharz bez szkoły, a kiepski po szkole. Wszystko zależy od tego ile serca wkłada w to co robi. Świetny post ♥️