MALINOWE KWIATY MALWY

Tuż przed wybuchem epidemii, niecałe dwa tygodnie przed zamknięciem w Polsce szkół, udałam się do Krakowa, na koncert. Był to już moje trzecie spotkanie z tym miastem i mam nadziej, że nie ostatnie! Z racji tego, że za każdym razem będąc w  Krakowie dużo „drepczę pieszo”, postanowiłam napisać Wam dzisiaj mały przewodnik. Dam Wam znać, gdzie w Krakowie warto przystanąć na dłuższą chwilę, co warto tutaj zobaczyć oraz, gdzie można pospacerować. Jestem totalnie zauroczona tym miastem. Gdyby nie to, że wybrałam studia w Poznaniu i ten okropny SMOG to myślę, że mogłabym tam zamieszkać…. Chociaż, myślę, że w trakcie jak i po epidemii Kraków będzie miał niesamowicie czyste powietrze! Oby!

Skupię się w tym wpisie na miejscach, które mnie urzekły!

Krakowski Kazimierz

Jedna z dzielnic Krakowa, która totalnie mnie urzekła. Przemieszczając się ze Śródmieścia, gdyż mieszkanie miałam obok dworca kolejowego, w stronę krakowskiego Kazimierza napawałam się pięknymi widokami. Wysiadłam z tramwaju i zaczęłam podziwiać. Wczułam się w ten klimat, taki tutejszy klimat. Nie wiem czy mnie rozumiecie, ale Kazimierz ma coś w sobie, coś tutejszego, ale i coś zupełnie dla nas – Polaków, odmiennego. Zdecydowanie mniej tutaj tłumów ludzi, wycieczek czy sklepików z pamiątkami, które na Starym Mieście w Krakowie znajdują się w każdej witrynie. Nikt też nie nagabywał mnie do kupna czegoś, skosztowania „najlepszego na świecie dania” w danej restauracji czy przejażdżki rikszą bądź co gorsza dorożką.

Kazimierz ….

Wędrując malowniczymi uliczkami Kazimierza, na pewno spotkacie tutaj ludność żydowską.  Bowiem, Kazimierz to ważne miejsce w historii mniejszości żydowskiej. W XV wieku przesiedlono tam większość przedstawicieli tejże ludności. Była to wówczas odseparowana murem od reszty miasta dzielnica. Błyskawicznie stała się ośrodkiem żydowskiej kultury. W dzielnicy tej znajdziecie nadal zachowaną „żywą kulturę” pod postacią zabytków: Synagoga Tempel, Synagoga Kupa, Synagoga i cmentarz Remu czy Kościół na Skałce. Byłam zachwycona…. Dzióbki pamiętajcie jeszcze, żeby odwiedzić Plac Nowy na krakowskim Kazimierzy: zjecie tam najlepsze zapiekanki + jeśli szczęście Wam dopomoże zobaczycie targ/giełdę staroci!

Zamek Królewski na Wawelu + Smocza Jama

Zawsze będąc w Krakowie wędruję go zobaczyć! To taka wizytówka miasta. Mnie zachwycają takie miejsca, nie lubię zwiedzać muzeów czy kościołów od środka, raczej i tak nie jestem wstanie zapamiętać kto stworzył dany fresk, witraż czy obraz. Natomiast lubię oglądać interesujące budowle z zewnątrz. Dlatego tylko raz postanowiłam wybrać się na zwiedzanie zamku „od środka”…. Na parterze i na II piętrze znajdziecie Reprezentacyjne Komnaty Królewskie tj. Sala Senatorska czy Sala Poselska. Cena za ich zwiedzanie wynosi: 25 zł bilet normalny i 15 zł ulgowy. Natomiast na I piętrze znajdują się Prywatne Apartamenty Królewskie (30 zł/20 zł). Sam „zamek” funduje jeszcze wiele innych, tematycznych atrakcji oczywiście wraz z możliwością zarobku. Uważam, że 55 zł za zwiedzanie 3 kondygnacji to sporo.

Warto samemu zrobić sobie wycieczkę, pospacerować wokół pięknych terenów zielonych znajdujących się na zamku, popodziwiać panoramę Krakowa. W 1930 roku nazwę Zamek Królewski na Wawelu zmieniono na: Zamek Królewski na Wawelu – Państwowe Zbiory Sztuki. Pamiętajcie, żeby koniecznie zwiedzić Smoczą Jamę – jaskini usytuowanej w zachodniej części wzgórza, czyli legendarnej siedzibie Smoka Wawelskiego. Interesująca atrakcja dla małych i tych trochę większych.

Bulwary Wiślane

Zarówno zimą jak i latem to miejsce ma swój urok.  Zespół XIX- i XX-wiecznych bulwarów oprócz miejsca spotykania się „krakusów”,  osób przyjezdnych, jak i ogólnej integracji społecznej, pełnią  funkcję zabezpieczania przed powodzią. Przydatność bulwarów wykazały doświadczenia wielkich powodzi, w roku: 1970, 1997 i 2010 roku. Pamiętam z opowiadań mamy, że powódź w 1997 roku można było odczuć w całej Polsce. Zresztą nie bez powodu została nazwana powodzią tysiąclecia. Bulwary to idealne miejsce na spacer, aby spalić, obwarzanki krakowskie czy kremówki papieskie.  Miejsce otrzymało status obszarów parkowych, które jest jednym z popularniejszych miejsc rekreacyjno-wypoczynkowych w Krakowie. Możecie tutaj się wybrać na spacer, rolki jak i na rower. Przebiega tędy Wiślana Trasa Rowerowa, która końcowo ma liczyć 1200 km…. Nie mam pojęcia kiedy zostanie w całości zbudowana, natomiast ma połączyć Beskidy z Bałtykiem. Uważam, że spacerując po bulwarach, warto zatrzymać się i wstąpić na herbatę, do jednej z zacumowanych przy brzegu łodzi restauracyjnych! Zimą niestety nie są otwarte, ale latem tętnią życiem.

Stare Miasto (Sukiennice, wieża ratuszowa, Kościół Mariacki)

Stare Miasto w Krakowie w 1978 roku zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa. Wyjątkowo, bo jako jedno z pierwszych 12 obiektów na świecie. Jego centrum stanowi Rynek Główny, a drugi ważny punkt to skała nad Wisłą zwana Wzgórzem Wawelskim. Głównymi zabytkami krakowskiego Starego Miasta są znajdujące się na Rynku: Kościół Mariacki, Sukiennice i wieża ratuszowa. Sukiennice od momentu powstania, aż po dziś dzień pełnią funkcję głownie handlowe. To taki obowiązkowy punkt, dla osób które chcą zaopatrzyć się w pamiątki. Lubię oglądać takie „pierdoły”, ale sama nie wydaję na nie pieniążków. Jedyną moją pamiątką z podróży są wspomnienia, zdjęcia (pisałam o tym oddzielny wpis na blogu KLIK) oraz (czasami) kartki pocztowe. W Sukiennicach znajdziecie nie tylko stragany, ale i oddział Muzeum Narodowego. Kościół Mariacki usytuowany w jednym z narożników Rynku Głównego jest jednym z największych i najważniejszych kościołów Krakowa. W 1962 roku został mu nadany tytuł bazyliki mniejszej. Należy do najbardziej znanych zabytków Krakowa i Polski…… Całe Stare Miasto otacza pas zieleni zwany Plantami, który powstał w miejscu dawnej fosy.

Kolorowe (tęczowe) schody

To 55 różnokolorowych schodów, na każdym stopniu znajduje się cytat znanej osoby (Szymborskiej czy Makuszyńskiego). Nietypowa atrakcja turystyczna w Krakowie powstała przy okazji konkursu Fresh Zone na festiwalu Grolsch ArtBoom (2013 r.)…. i tak już została! Tęczowe stopnie znajdują się na na Podgórzu – ul. Tatrzańska. Powiem, Wam, że miałam nie lada wyzwanie, żeby je znaleźć. Schody są ukryte w podwórzu, stanowią tajemnicze przejście pomiędzy jedną ulicą, a drugą. Jak to ja, miałam lekkiego pecha, bo akurat trwał remont jednej z kamienic znajdujących się przy schodach i moja kolorowa atrakcja, nie była już tak kolorowa. Aczkolwiek  zdjęcia na IG udało mi się zrobić!  PS. Przy tej wyjątkowej atrakcji nie znajdziecie tłumów turystów, więc warto „jej skosztować”!

Most Miłości, czyli Kładka Bernatka!

Kładka Bernatka to most, który połączył krakowskie Podgórze z Kazimierzem. Na most zabrała mnie Natalka, która pokazała mi większość atrakcji Krakowa. Dziękuję bardzo, że kościoły i muzea nie były na Twojej liście! 😀 Most Miłości, jak sama nazwa wskazuje, to typowe miejsce, gdzie miłość wyznają sobie pary hetero jak i homoseksualne. Jako znak  miłości (oczywiście dozgonnej)  zakochani przypinają tutaj kłódki, a kluczyki lądują w Wiśle. Uroczyste otwarcie nastąpiło 30 września 2010 roku. Powiem, Wam że w ciągu 10 lat pojawiło się tutaj naprawdę bardzo dużo żelaznych kłódek, zawsze zastanawiam się jako to jest z tą dozgonną miłością?!  Dodatkowo to bardzo urokliwe miejsce do spaceru, dość zatłoczone, więc mało romantyczne, ale zawsze …..