Dzień dobry! Dzisiejszy wpis będzie w 100% nawiązywał do obecnej pory roku. Mamy już prawdziwe, ciepłe lato, więc stylizacja również będzie letnia! Około miesiąc temu udało mi się „upolować” piękne kolorki w Mango. Uwielbiam te spodenki, noszę je zarówno do stylizacji sportowych jak i eleganckich (KLIK). Są idealne na rower, do biegania, jak i na wyjście, na miasto. Wszystko zależy od tego z czym je zestawicie. Ja postanowiłam zamówić tradycyjne czarne kolarki, dodatkowo zamówiłam również pastelowe niebieskie i żółte oraz beżowe. Jestem z nich bardzo zadowolona, bardzo często je noszę. Latem jest to moja ulubiona, dolna część garderoby! Najczęściej łączę je z luźnym t-shirt’em, który wiąże w pasie (a’la crop-top) oraz z obszernymi bluzami. Dobieram do stylizacji trampki i gotowe. Często też łączę style (eleganckie sandałki + torebka z t-shirt’em oraz kolarkami)…. jak poniżej. Stylizację bardziej elegancką, w której wykorzystałam kolarzówki znajdziecie TUTAJ.
fot. IZA
| T-shirt, kolarki – Mango Outlet| pleciona torebka – Cellbes.pl | klapki na słupku – Bonprix.pl |
Sama zastanawiam się czy sobie kupić takie kolarki czy nie Widziałam kilka modeli, które mi się spodobały ( brałam pod uwage kupienie sobie czarnych albo granatowych bo najbardziej pasowałyby mi do ubrań w szafie). Obecnie w sklepach są końcowki wyprzedaży oraz czasami można kupic sobie takie spodnie w cenie naprawde korzystnej.
Z drugiej strony jest to bardzo oryginalna i ekstrawagancka moda tak wiec już sama nie wiem. Z jednej strony fajnie pasują zarówno do butów eleganckich, jak i sportowych. Z drugiej strony czy takie spodnie będą modne w przyszłym roku?
Faktycznie można stwierdzić, że ten element garderoby powraca do łask. W sumie wygodniejsza alternatywa dla szortów 🙂 U Ciebie wszystkie elementy stroju ładnie ze sobą współgrają!
Co to jest za wspaniały pomysł! Mam kilka par takich spodenek z czasów przed kontuzją kolana, jak jeszcze jeździłam na rowerze i bez sensu leżą w szafie. Mega mnie zainspirowałaś co z nimi zrobić!
Szczerze mówiąc nie mam w swoich zbiorach kolarzówek; choć jak najbardziej podobają mi się zestawienia prezentowane przez inne osoby 🙂
U Ciebie jest promiennie i ładnie.
Pozdrawiam serdecznie!
No powiem, że bardzo oryginalnie! Nie mam w swojej szafie kolażówek. Chyba muszę to zmienić!