Dawno mnie tutaj nie było, u mnie zazwyczaj dni mijają w ciągłym biegu. Aczkolwiek nie mam z czego się tutaj tłumaczyć, bo dla chcącego nic trudnego, PRAWDA? Gdybym chciała pisać wpisy na blogu regularnie, to znalazłabym te 2-3 godzinki w tygodniu na zrealizowanie nowej treści…. Lubiłam, to kiedyś bardzo, więc postaram się do tego wrócić!
Nawiązując do tytułu wpisu ” Kim Ty jesteś, żeby mówić mi jak mam żyć? We wrześniu skończyłam 24 lata i nie dopuszczam do siebie ludzi, którzy chcieliby wskazywać mi drogi „mojego” postępowania. Nie mam kontaktu z ludźmi, którzy chcieli sterować moim życiem, czy chcieli wybierać mi (za mnie) życiowe ścieżki. Wyjątkiem jest moja mama, która często mi mówi jak mam postępować. Mamy zawsze wysłucham (prawie zawsze 
), ale często mamy zupełnie odmienne poglądy/zdania na dany temat. Zatem o swoim życiu decyduję JA sama. Nie mama, tata, babcia, chłopak, czy święty Ezechiel. Biorę pełną odpowiedzialność, za swoje czyny. Pamiętajcie, że każdy jest kowalem własnego losu. Zatem jeśli ja popełnię złą decyzję, to będzie to tylko i wyłącznie moja wina. Aczkolwiek jestem optymistką i zawsze mam pozytywne podejście do: pracy, zmiany miejsca otoczenia, nowych ludzi, którym zawsze na starcie daję 100% zaufania. Albo to wykorzystają i będziemy najlepszymi znajomymi, albo stracą w moich oczach. Czytaj więcej „Kim Ty jesteś, żeby mówić mi jak żyć? | stylizacja Bonprix.pl”
Od niedawno zdecydowanie częściej wybieram kolorowe stylizacje. Lubię bawić się kolorami, eksperymentować, łączyć w pary niespotykane dodatki….. Aczkolwiek mam takie dni (jak każda kobieta), gdzie stawiam w 100% na klasykę. Taką jak na poniższych zdjęciach, biel i czerń pasują wówczas idealnie. W dzisiejszej stylizacji chcę Wam pokazać jak dobrze dobrane spodnie, mogą podkreślić figurę. 
Właściwie to nie wiem, który kolor mógłby z nim konkurować, może ogólnie pastele…. Ubrania w kolorze delikatnej zieleni, odcienie żółtego, baby blue czy jasny róż bądź pomarańcz. Aczkolwiek i tak królem wśród kolorów na wiosnę 2020 – jest kolor liliowy! W tym sezonie zdobi bawełniane/wełniane swetry, spódnice, bluzki z bufiastymi rękawami i marynarki. W mojej garderobie jest go już aż natto, brakuje mi tylko klapek w tym odcieniu, ale wszystko jeszcze przede mną! 
Moje życie jest ostatnio strasznie dynamiczne, aczkolwiek niezmiernie cieszy mnie ten fakt. Lubię, gdy „coś” się dzieje. Dwa tygodnie temu byłam w Warszawie, a miniony weekend spędziłam w Mielnie. Teraz szykuję się na wyjazd do Lwowa. Już wiem, że będzie to mega intensywny weekend. Połączenie zwiedzania z imprezowaniem zawsze jest intensywne. 
