Cześć kochani! Już na wstępie możecie wywnioskować o czym będzie dzisiejszy wpis. Możecie to zrobić, ale tylko w 50%, z pewnością będzie coś o plakatach oraz o TV…. i tutaj muszę Wam przyznać rację. 🙂 Przeprowadzając się do Warszawy obiecałam sobie, że będę miała wreszcie telewizor. Dla tych co nie wiedzą – mieszkając przez 5 lat w Poznaniu (czasy studenckie) nie miałam telewizora w pokoju. Tzn. mieli go moi kochani współlokatorzy. Czasami z niego korzystałam, ale wiadomo, że to nie to sami co swój ekran grający – wstajesz rano, a tutaj Dzień Dobry TVN – bajka!
Czytaj więcej „Plakaty zamiast TV? Why not!”