Dzień dobry Dzióbki. Buszowanie w lumpeksach nigdy mi nie zbrzydnie. Zupełnie tak jak jedzenie jaj na śniadanie czy wieczorne treningi pływackie!Oto fakty, których jestem pewna w 100%. Zapominalskim przypominam o poprzednim wpisie czyli: „Co moża kupić w second-handzie za 30 zł”(KLIK). Natomiast tym z Was co są ze mną na bieżąco prezentuję najnowszą kolekcję #newsinwardrobe. Kolekcja niczym z francuskich domów mody Dior czy Saint Lauren (). Styczniowa, edycja limitowana składa się z 6 rzeczy, które zakupiłam w cenie niecałych 40 zł.”Polowałam” na dwa ciuszki. Czytaj więcej „Co można kupić w second-handzie za 40 zł ?! | styczeń”