Witajcie Dzióbki! W niedziele (wcześnie rano) wróciłam do Polski, po ponad 30 godzinach podróży. Byłam na tyle zmęczona, że nie miałam siły chwycić walizki, a co dopiero ją rozpakować. Wskoczyłam tylko pod prysznic i do łóżka, pozwoliłam organizmowi się wyspać, wstałam po 11. Niedzielne popołudnie spędziłam kibicując biegaczom biorącym udział w Wings for Life, wybrałam się na pizzę, a wieczorem byłam w kinie. W poniedziałek rano dowiedziałam się, ze nie mam zajęć na uczelni, więc zaczęłam ogarniać pokój, prać – właściwie to wszystko robiłam jednocześnie. Czytaj więcej „16 ciekawostek o Albanii i Albańczykach | Kiedy NIE to TAK, a TAK to NIE”