Dzień dobry Dzióbaski! 
Witam się z Wami już bardzo świątecznie. Przyjechałam wczoraj pod wieczór do domu rodzinnego i wypoczywam oraz ładuję akumulatory. Przygotowania świąteczne zaczniemy popołudniu, więc teraz spędzam czas z rodziną. Z racji tego, że jestem maniaczką pakowania prezentów własnoręcznie, to muszę się Wam pochwalić tegorocznymi paczkami. Prezenty dla bliskich kupuję już na początku grudnia, żeby ominąć świąteczny szał zakupowy! W tym roku tylko jeden prezent kupiłam później. Natomiast pakowaniem prezentów zajmuję się kilka dni przed Wigilią. W tym roku 20 grudnia miałam już wszystko gotowe. Jest to dla mnie odprężające zajęcie i cieszę się, że mogę dołożyć „coś od siebie” pakując prezent własnoręcznie. W tym roku kupiłam: 2 szt. papier szary, taśmę klejącą, papier kolorowy – 1 szt, kokardę oraz tasiemkę. Na wszystko wydałam 10 zł, resztę ozdób miałam z zeszłego roku! Czekały pilnie w szafie, aż ich użyję! Prezenty w roku 2018 zapakowałam TAK, a w 2016 TAK! Dajcie znać czy pakujecie prezenty samodzielnie czy stawiacie na gotowe opakowania?
Pozdrawiam,
Malwa
Pakowanie prezentów to od zawsze moja zmora, bardzo przyda mi się Twój post!:)