Dzień dobry ! Pierwszy wpis w Nowy Roku ! 
Fajnie tak rozpocząć na „nowo” (nie do końca na nowo, ale po małej rewolucji życiowej mam znacznie więcej pomysłów do tworzenia ciekawych wpisów). Już dawno chciałam zacząć pokazywać Wam ciuszki, które uda mi się upolować – czasami polowanie jest niezbędne. Kolejka do niektórych second-handów (sh) jest większa niż do Lidla 
#really. Swoją drogą nie wiem co ludzie widzą w tym wyczekiwaniu….. Czytaj więcej „Co można kupić w second-handzie za 30 zł ? GRUDZIEŃ”
Co można kupić w second-handzie za 30 zł ? GRUDZIEŃ
Ta sukienka wywołałam na moim instagramowym story niezłe zamieszanie. Dostałam od Was mnóstwo pytań: gdzie ją kupiłam, w jakiej cenie była oraz w którym Stradivariusie, bo w Poznaniu (tu i tu) już jej nie ma. 
Jak się macie po świętach, brzuszki najedzone ?! Ja od dzisiaj zaczęłam 2-3 dniowy detox (spożywam tylko owoce/warzywa) Na początku chciałam spożywać tylko soki, aczkolwiek stwierdziłam, że w takie zimne dni, będzie mi potrzebny ciepły posiłek. Zatem warzywa i owoce spożywam pod każdą postacią, aczkolwiek najczęściej są to soki, musy oraz kremy…. Zobaczcie jaką fajną spódniczkę udało mi się „upolować” przed świętami w second-handzie. 
Już jako mały, pyzaty krasnal, będąc w 3-4 klasie szkoły podstawowej kupowałam papier prezentowy, siadałam w swoim pokoju i tworzyłam cuda. Tak zostało mi do dzisiaj. Uważam, że prezenty zapakowane własnoręcznie mają magiczną moc. Widać, że osoba która je pakowała włożyła w to swoje serce, poświęciła czas dla nas -a przecież nie musiała. 
W zeszłym roku pakowałam prezenty w szary papier oraz przyozdabiałam je żywą roślinnością. Natomiast w tym roku…. 
W planach mam kupno prezentów, których mi jeszcze brakuje. Muszę zrobić zdjęcia na bloga, w kuchni czekają na mnie formy do pierniczków, oprócz wymienionych wyżej czynności jeszcze jest sprzątanie mieszkania, nastawienie prania i prasowanie.